ZAKUPY

          



ŻEL POD PRYSZNIC BALEA  - tu w wersji "JABŁKO MELISA", edycja limitowana tego lata, pachnie ładnie i świeżo, zakup zrobiony dla mojej koleżanki lubiącej tzw. "owocówki" x 2, znamy je wszystcy

ZMYWACZ DO PAZNOKCI EBELIN - w wersji bezacetonowej, praktyczny, z gąbką,zamykany w słoiczku, nie śmierdzi, dla cioci męża

PŁYN DO KĄPIELI-  bez nazwy, w ładnym opakowaniu, zapach kokosowy tak jak lubi ww ciocia


KREM DO CIAŁA BALEA - również letnia limitka, zawiera w sobie olej kokosowy oraz masło shea, przyjemny świerzy zapach, skóra pozostaje nawilżona i gładka, 500 ml, zapach "gartenparty"

SÓL DO STÓP BALEA - z sola  i minerałami z Morza Martwego, ekstraktem z rozmarynu,odrobiną mydła i Deo-Kompleksem, nawilża, pielęgnuje, odświeża stopy, dla mojej babci i " mnie"  x 2

TEMPERÓWKA DO KREDEK EBELIN - jak każda temperówka.... dla cioci

BRANZOLETKI ESSENCE - jak widać z okazyjnej limitki footbolowej, kolorowe, w sam raz dla ''początkującej" nastolatki - mojej córci

                             I to już wszystkie zakupy z tego tygodnia. Podobają się? Pozostało mi jeszcze dwa tygodnie do powrotu do Polszy.Pa

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

734. ROZDANIE NA DOBRY NOWY POCZĄTEK

653. ROZDANIE AZJATYCKIE U BABCI NA STRYCHU

741. DNO DNA LUTY 2018