226. TOŁPA WYGŁADZAJĄCY BALSAM ODŻYWCZY DO CIAŁA


Witam serdecznie.
Dziś parę słów o balsamie,
który działa w miarę dobrze,
ale na samym początku składu ma parafinę.
Na pierwszym miejscu woda,
na drugim parafina,
a na czwartym gliceryna.
Dobroczynne składniki 
na samym końcu,
 czyli prawie wcale.
Kosmetyk ten jest w obecnym szacie 
pod nazwą Tołpa Green,
czyli jak najbardziej naturalny....
Widząc skład owego balsamu 
zostajemy przywołani 
do rzeczywistości.
Faktem jest,
że po użyciu nasza skóra
jest jak najbardziej gładka i delikatna w dotyku,
ale ta parafina....???
Konsystencję ma typową dla balsamów.
Nie rozsmarowuje się go tępo.
W trakcie użycia,
rozsmarowywania robi się 
jakby wodnisty.
Trzeba odczekać parę minut,
aby całkowicie się wchłonął.
Zapach odrobinę dziwny
jak dla mnie.
Ani świeży
ani zapach olejów użytych do wyrobu.
Tuba plastikowa,
miękka,
200 mililitrowa.
Zamykanie na klik.
Nie wiem czy jest wydajny.
U mnie takie rzeczy schodzą szybko.
Ot,taki zwyklaczek.

SKŁAD :



MOJA OCENA :

3,5/5

Pozdrawiam. 

cathy c.

Komentarze

  1. Unikam parafiny jak ognia, więc nie dla mnie ;(

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak na naturalny kosmetyk nie różni znaczaco skladem od tych nisko polkowych ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. z tołpy miałam tylko mgiełke kwatową do twarzy i fajna byla:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Kochana jak wiemy każda firma ma produkty te całkiem dobre i te do bani... Ich płyny miceralne też są ok. :-) Pozdrawiam.

      Usuń
  4. ja próbuje unikac parafiny w kosmetykach^^

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Witam serdecznie. Dziękuję za Twój komentarz. Dzięki niemu mogę zajrzeć na Twego bloga. Pozdrawiam. cathy c.

Popularne posty z tego bloga

734. ROZDANIE NA DOBRY NOWY POCZĄTEK

653. ROZDANIE AZJATYCKIE U BABCI NA STRYCHU

741. DNO DNA LUTY 2018