344. CO NAJBARDZIEJ LUBIĘ W JESIENI



Witam serdecznie. 
Parę postów wcześniej pokazałam Wam parę jesiennych zdjęć.
Dziś chcę napisać za co lubię jesień.
Zaczynamy.

1 LIŚCIE



O żadnej porze roku świat nie mieni się taką ilością barw. Ziemia jest usłana milionem kolorowych liści. Od koloru żółtego poprzez czerwony aż po różne odcienie brązu.Wielorakość barw i kształtów. Pamiętam,że jako dziecko uwielbiałam ich szelest i bawić się nimi oraz je zbierać i tworzyć różne bukiety obdarowując nimi rodzinę.

2 DYNIA I ZUPA DYNIOWA


Lubię jesień również za te dojrzałe i pękate dynie. I znów wielorakość kolorów i kształtów... oraz smaków. Nie każdy gatunek dyni smakuje tak samo.  Jedna jest słodsza,a druga ma z lekka orzechowy posmak. I tu kolejna ulubiona przeze mnie rzecz:
zupa. Najlepiej z odrobiną rozgrzewającej gałki muszkatołowej i kardamonu. Jako przekąska lub posiłek po długim i chłodnym spacerze.

3 GRZYBY


Jeśli jesień jest w miarę ciepła i deszczowa mamy wysyp grzybów leśnych. Z radością je zbieramy, by w czasie świątecznym cieszyć się np. uszkami z grzybami w barszczyku lub dodając je do sosu.
Ja osobiście uwielbiam podgrzybki. Zazwyczaj w dniu,kiedy wracam z nimi z lasu do domu od razu smażę je na masełku (całe kapelusiki) i jem na chlebie. To taka moja tradycja. Jeszcze ze szczenięcych czasów.

4 ORZECHY  LASKOWE


Czemu laskowe,a nie włoskie? Ponieważ kojarzą się mi z moim dzieciństwem i pobytem u wujka.  Poza tym bardzo lubię mielone dodawać do każdego rodzaju słodkich kremów, do ciasta zamiast mąki. Są zdrowe. Zawierają dużo witamin i minerałów.

I to wszystko dzisiaj. A Wy za co lubicie jesień?

Pozdrawiam.

cathy c.

Komentarze

  1. Trafiłaś w moje gusta stuprocentowo :) ja bym dołożyła jeszcze gorącą czekoladę pod kocykiem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam kochana. Ja gorącą czekoladę zostawiam sobie na zimowe wieczory. W obecnym czasie raczej jakiś kubeczek kisielu lub owocową herbatkę przy wiadomościach... Pozdrawiam. :)

      Usuń
  2. Dynie, tak to moje ulubione warzywo jesienne, a zupa krem z chili - super na jesienne chłody :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Witam serdecznie. Dziękuję za Twój komentarz. Dzięki niemu mogę zajrzeć na Twego bloga. Pozdrawiam. cathy c.

Popularne posty z tego bloga

734. ROZDANIE NA DOBRY NOWY POCZĄTEK

653. ROZDANIE AZJATYCKIE U BABCI NA STRYCHU

741. DNO DNA LUTY 2018