513. OGLĄDNIĘTE W MAJU 2016


Witam Was ciepło. 
U nas pogoda burzowa. Wszędzie pada. Na południu Niemiec doszło do powodzi. Bardzo źle to wygląda i trąbią o tym we wszystkich wiadomościach. Współczuję tym ludziom z zalanych terenów.

W tym miesiącu królują seriale. Głównie kreskówki. Jakoś lekko na nie się patrzy. Nie męczą pomimo obcego języka.




Mimo, iż serial ma tylko 88 odcinków i powtarzają się w emisji w telewizji to bardzo go lubię. Dlaczego??? Ze względu na czarne poczucie humoru i cięty język najmłodszej córki Bob'a ( Luise - ta z uszami królika).






Futurama cieszy mnie ze względu na głupotę Bender'a.





The Simpsons to klasyka. :)




Wampiry zawsze mnie interesowały. Choć powiem Wam,że Pamiętniki powoli stają się nudne.



Ten serial to coś odrobinę innego,ale też zaczyna mnie nudzić powtarzający się schemat wizji głównej bohaterki.


I to już wszystko. Choć nie do końca,bo ... Po drodze zdarzyło się mi obejrzeć: Django, Alicję w krainie Czarów oraz Snowpiercer. To pełnometrażowe filmy, które zresztą lubię. Tylko ten Niemiecki... Jak się niema co się lubi, to się lubi co się ma - stare powiedzenie pszczół.


Pozdrawiam.


cathy c.


Komentarze

  1. Ja ostatnio w telewizji oglądałam Trzy metry nad niebem:)
    Fajnie było sobie przypomnieć ten film :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja mam zaległości w oglądaniu, ale kreskówki dla odmiany też są dobre :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie zbliżam sie do telewizora. No sporadycznie rzucę okiem na Miodowe Lata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Sisi. :) One też maiły swój urok swego czasu... :) Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń

Prześlij komentarz

Witam serdecznie. Dziękuję za Twój komentarz. Dzięki niemu mogę zajrzeć na Twego bloga. Pozdrawiam. cathy c.

Popularne posty z tego bloga

734. ROZDANIE NA DOBRY NOWY POCZĄTEK

653. ROZDANIE AZJATYCKIE U BABCI NA STRYCHU

741. DNO DNA LUTY 2018