4.
Dzisiaj w sklepie cisza. Było pare osób "pytających". Wystawiłam trzy rzeczy na "tablicy". Zobaczymy co z tego będzie. Okazało się ,że info o wyprzedaży lub promo nie mogę wystawić. KICHA. :-(( Lumpek jak lumpek. Pobuszować można... a nóż widelec coś się znajdzie... Prawda?
No nic to. Kończę już na obecna chwilkę. Wieczorem mam klientkę na pazurki... :-)))
Komentarze
Prześlij komentarz
Witam serdecznie. Dziękuję za Twój komentarz. Dzięki niemu mogę zajrzeć na Twego bloga. Pozdrawiam. cathy c.