32
UPDATE SZYDEŁKOWY
Moje drogie jest to drugi post dzisiejszego dnia i jest też postem zaległym. Z racji,że nie miałam dostępu do netu piszę go teraz.
Obrus musiałam na razie odłożyć na bok. Z racji, iż zapomniałam wziąć z domu swego koca postanowiłam wydziergać takowy. Oto mój " koc podróżny". Tadam!!!
Z racji,że zaświeciła odrobina słoneczka dzisiaj czym prędzej pobiegłam zrobić fotkę. Wymiarów kocyka nie znam. Z prostej przyczyny- nie mam miarki. 60 dag acrylu. Szydełko nr 4.
Do jutra.Pa
cathy c.
Śliczny kocyk :) na dodatek w moich ulubionych fioletach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://mirosek.blogspot.com/
Dzięki serdeczne Mirosek. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuń