92. RECENZJA Z FIRMĄ BALEA #4

      
      Witam po raz kolejny dzisiejszego dnia. Jak pewnie zauważyłyście znów zaszła zmiana w wyglądzie bloga.
To dzięki Natalii z bloga SZABLONOWO. Dziękuję bardzo kochana. :-)
     Ale przechodząc to tytułu - chciałabym powiedzieć coś nie coś o kremie do rąk - o zapachu Papai i Kefiru.


   Krem jest tzw.  Edycją Limitowaną - choć można go spotkać w DM-ie od ponad roku. Postać ma zwartą. Zapach też przyjemny. Pielęgnuje nasze dłonie delikatnie - dzięki zawartości pantenolu i oliwy z oliwek. Przeznaczony jest do codziennego użytku. Nawet wielokrotnego w ciągu dnia. Wspomaga naszą pielęgnację - nie nadaje się dla dłoni suchych i zniszczonych.  Tak jak pisałam to tylko "wspomagacz".
Cena nie urwie nam głowy. Za tę cenę może być. No i ten zapach... :-)

MOJA OCENA : 5/5

               Pozdrawiam. 
                                             cathy c. 

Komentarze

  1. gdyby tylko był dostępny w Polsce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W maju bądź czerwcu wracam- może przywiozę pare rzeczy. Zobaczymy. :-)

      Usuń
  2. Nie miałam nic z Balea ;/ :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem ciekawa tego zapachu, a kremu do rąk Balea jeszcze nie miałam ;p

    PS. Dziś doszła do mnie paczuszka od Ciebie. Mega pachnąca! Dziękuję ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie czekam na niego i muszę przyznać iż już sie niecierpliwię :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Witam serdecznie. Dziękuję za Twój komentarz. Dzięki niemu mogę zajrzeć na Twego bloga. Pozdrawiam. cathy c.

Popularne posty z tego bloga

734. ROZDANIE NA DOBRY NOWY POCZĄTEK

653. ROZDANIE AZJATYCKIE U BABCI NA STRYCHU

741. DNO DNA LUTY 2018