338. KREM DO MYCIA I DEMAKIJAŻU TWARZY POD PRYSZNIC NIVEA


Witam serdecznie.
Chciałam przedstawić nowość na rynku niemieckim.
Choć prawdę powiedziawszy kupiłam ten krem do demakijażu  podczas mojego ostatniego pobytu w Berlinie. 
Właściwie nigdy nie spotkałam się z taką formą. Krem i do tego pod prysznic? Do demakijażu? Zagadka.

Pomyślałam sobie: raz kozie śmierć. Zaczęłam używać. Już minęło trochę czasu i mogę opisać Wam tego cudaka.
Otrzymujemy go w150 ml tubie z tego twadszego plastiku. Stoi na głowie i zamyka się klik. Konsystencja ... jak to krem.
Jest wygodny w użytkowaniu. Poprostu przed wejściem pod prysznic rozsmarowuję krem na twarzy ( z uwzględnieniem okolic oczu i makijażu na nich się znajdującego), a po wejściu dokładnie zmywam i spłukuję go. Muszę powiedzieć,że używam go na co dzień do normalnego makijażu ( wodoodpornym nie próbowałam jeszcze) i bohater tego postu zaskoczył mnie pozytywnie. Dlaczego? Osobiście nie cierpię kosmetyków firmy Nivea. Kiedyś użyłam ich żelu pod prysznic. Totalnie wysuszył mnie na wiórek i uczulił. Potem w Anglii miałam małą przygodę z kremem do ciała, ale skończyło się  również uczuleniem. W przypadku cudaka zaryzykowałam. Poza tym skład mnie zachęcał.
Wracając jednak do meritum sprawy... Muszę podkreślić,iż po użyciu i demakijażu na twarzy nie pozostaje nic, a rano po przebudzeniu nie ukazuje nam się w lustrze tzw. "panda".
Dzięki temu kremowi mam pewność,iż moja twarz jest doskonale oczyszczona, a po zastosowaniu gładka i odświeżona.
Nie powoduje on zapychania cery i powstawaniu nieprzyjaciół mimo gliceryny na trzecim miejscu w składzie.
Zawiera olej ze słodkich migdałów i olej winogronowy. 
Jak jest z wydajnością? Szczerze nie wiem, bo nie widzę. 
Gdy tubka się skończy zrobię update.
Cena i dostępność jest odrobinę nie do przeskoczenia. Jeśli chodzi o pierwsze to prawie 4€ za 150 ml to nawet dużo. Zaś jeśli chodzi o drugi punkt, to musimy wybrać się do Niemców. Trochę z tym problemu,ale od czego są dobre dusze i przyjaciele... którzy mieszkają w Niemczech?
Czy polecam? Tak.

SKŁAD :




MOJA OCENA : 

5/6


Pozdrawiam. 


cathy c.

Komentarze

  1. Ciekawy produkt :)
    Chociaż nie przepadam za mleczkami do ciała, to nie wiem czy balsam by mi odpowiadał ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niecodzienny produkt :) Chociaż ja tam i tak już nie odstawię naturalnych mydełek :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Witam serdecznie. Dziękuję za Twój komentarz. Dzięki niemu mogę zajrzeć na Twego bloga. Pozdrawiam. cathy c.

Popularne posty z tego bloga

572. ROZDANIE NIESPODZIANKA

410.NOWOŚCI W NIEMIECKIM ROSSMANNIE MARZEC CZ. I

621. ROZDANIE SASZETKOWE