617. ULUBIEŃCY MARCA
Witam Was serdecznie. 😊
Wiem,że jestem spóźniona... Po przyjeździe do domu okazało się,że muszę posprzątać bałagan ... Dosłownie i w przenośni potrwa to trochę jednak. Pierwsze kroki juz podjęte.Czekaja mnie następne... i wcale się nie żalę.😊
Teraz przychodzę do Was z moimi ulubieńcami zeszłego miesiąca.Nowy zapach z Avonu oczarował mnie wystarczająco,by używać go każdego dnia.Krem z Oliven musiałam wykonczyć po tym jak skończył się mi ten lawendowy z Planet Spa.Krem do stóp z Alverde jest rewelacyjny.Pięknie pachnie.Pomaga walczyć z nadmierną potliwością stóp i dba o ich skórę.Pomadka w kredce z Yves Rocher u mnie raczej robi za balsam do ust. Jest delikatna w kolorze. Zapewnia moim ustom odpowiednią pielęgnację.
1) Woda toaletowa Pure Avon
2) Krem do rąk Olivenol
3) Pomadka w kredce Yves Rocher
4) Krem do stóp na spękane pięty Alverde
5) Krem lawendowy do rąk Planet Spa Avon
6) Tonik hibiskusowy Sylveco
Bez żadnego większego wow.
Pozdrawiam.
cathy c.
Ciekawa jestem tego zapachu.
OdpowiedzUsuńLubię serię Planet Spa, ale miałam jedynie produkty do twarzy.
OdpowiedzUsuńCóż za zmiany! Gratki :) Avon Pure na pewno kupię ;D
OdpowiedzUsuńJaki numerek ma ta pomadka? Uwielbiam takie nudziaki :D
OdpowiedzUsuńWitam. Kochana numeru nie dowidzę,ale nazwa jest Parfait rose clair...
UsuńKrem do rąk ma ładne opakowanie :D
OdpowiedzUsuń