U BABCI NA STRYCHU

Witam serdecznie. Woda perfumowana "Cherish the moment " została dopuszczona do sprzedaży stosunkowo niedawno. Zaledwie dwa miesiące temu. Muszę powiedzieć,że w tym roku Avon zaskakuje mnie doborem zapachów do sprzedaży ( chyba się powtarzam). Rzeczony perfum mieści się w bardzo ładnym szklanym flakoniku ( 50 ml).  Choć zamknięcie wydaje się mi odrobinę niepraktyczne. Do takiej na przykład torebki będzie problematyczne. Zapach pomimo zawartości tylko trzech składników nie jest zapachem oczywistym. Innymi słowy mówiąc - nie jest płaski. Nutą głowy  jest zapach wytwornego likieru porzeczkowego. Nutą serca jest natomiast orchidea, a paczula jest nutą bazową. Zaraz po aplikacji na skórę czujemy zapach  wszystkich trzech składników. Po dwóch minutach czuć likier porzeczkowy z przewagą orchidei. Po paru godzinach ( w tym wypadku dwóch) czujemy już tyko zapach paczuli z delikatnym brzemieniem orchidei. Trwałość tej wody jest nawet dobra. Na skórze utrzymuje ...

Witam Was ciepło.  U nas pogoda burzowa. Wszędzie pada. Na południu Niemiec doszło do powodzi. Bardzo źle to wygląda i trąbią o tym we wszystkich wiadomościach. Współczuję tym ludziom z zalanych terenów. W tym miesiącu królują seriale. Głównie kreskówki. Jakoś lekko na nie się patrzy. Nie męczą pomimo obcego języka. Mimo, iż serial ma tylko 88 odcinków i powtarzają się w emisji w telewizji to bardzo go lubię. Dlaczego??? Ze względu na czarne poczucie humoru i cięty język najmłodszej córki Bob'a ( Luise - ta z uszami królika). Futurama cieszy mnie ze względu na głupotę Bender'a. The Simpsons to klasyka. :) Wampiry zawsze mnie interesowały. Choć powiem Wam,że Pamiętniki powoli stają się nudne. Ten serial to coś odrobinę innego,ale też zaczyna mnie nudzić powtarzający się schemat wizji głównej bohaterki. I to już wszystko. Choć nie do końca,bo ... Po drodze zdarzyło się mi obejrzeć: Django, Alicję w krain...

Witam Was serdecznie.  Dziś będzie o moich ulubieńcach zeszłego miesiąca. Wiele tego nie ma niestety. Lakier Coral Shimmer Gel Finish Avon . Prawda,że cudny jest? Gościł na moich pazurkach parę razy w kwietniu. Woda miceralna Skin Drink Multiwitamina Perfecta . Dobrze oczyszcza cerę z makijażu. Nie szczypie w oczy. Czego chcieć więcej? Ultra lekki podkład do twarzy Ideal Flawless Nude Matte Avon. Posiada średnie krycie i matowe wykończenie. Nie obciąża cery. Nie tworzy maski. Długo utrzymuje się na twarzy.  Heilerde Waschcreme Alverde .  Delikatny krem do mycia twarzy z glinką lessową i olejkami. Doskonale dba o problemową cerę. Dzięki zawartości olejków naturalnych nie wysusza jej. I to już wszyscy ulubieńcy. A jak u Was z ulubieńcami zeszłego miesiąca? Pozdrawiam.  cathy c.

Witam ciepło i słonecznie. Dzisiaj nowości majowe w DM - ie. Powiem Wam,że znów tak wiele tego nie było. To znaczy o jeśli chodzi o markę własną drogerii. Zaczynamy... MYJADŁA Udało się mi dorwać do zdjęcia drugą z pianek pod prysznic.  Tu kwiat Tiare i Kokos. Żel pod prysznic z perełkami olejku. Kwiat Magnolii i Rabarbar. Mydło CD o dziwacznie świeżym zapachu. Pianki Nivea pod prysznic. Stary kremowy żel w nowym opakowaniu. Powrócił także kremowy żel pod prysznic o zapachu arbuza. Chyba jako dodatek do tegorocznej mgiełki. DEZO Dezodorant w aerozolu antyperspirant 5w1. Co do tej świeżości przez 48 h kłóciłabym się... To samo dezo w kulce. Podobnie jak wyżej. STÓPKI STOPY I KOPYTKA Sól do kąpieli stóp w małym opakowaniu. Ta sama sól, tylko że w plastikowym słoiczku jest dostępna w Rossmann-ie w Niemczech. LIMITKI Catrice. P2. Essence. Znów P2. I znów Es...

Witam Was serdecznie.  Wreszcie cieplutko i słoneczko świeci. Nie przedłużając... Do mani użyłam : - odżywka 9w1 Eveline, - lakier Gel Shine Emerald City  Avon, - top Gel Shine Avon. No tak. Plusem tego lakieru niewątpliwie jest kolor. Piękna rozbielona ciemna zieleń. Jego aplikacja nie sprawiła mi już takich problemów,jak w przypadku poprzednich z tej serii. Użyłam sposobu na " lodówkę".  I na tym jego plusy się kończą.  Pierwszym minusem jest trwałość. Na drugi dzień od pomalowania pazurków zaczęły pojawiać się małe odpryski na rantach końcówek. Drugim jest to,że niestety ale farbuje skórki i paznokcie w miejscach niepomalowanych lakierem bazowym. I trzeci najsilniejszy minus  : zmywanie tego lakieru to koszmar . Farbuje skórę wszystkich i płytki paznokcia. Nie ważne, czy zmywasz płatkiem ze zmywaczem, czy też w słoiczku z gąbką. Efekt jest taki sam. Domycie tego trochę trwa. Wygląd paznokci po d...

Witam serdecznie. Moje testy różnych chusteczek do demakijażu i ogólnego przecierania twarzy trwają w najlepsze. Będąc któregoś dnia w Rossmann-ie w Werne natrafiłam na promocję wszystkich hucsteczek Isana. Skusiłam się na dwa opakowania. Jedno z bisabobolem i jedno tych dzisiaj opisywanych. Koszt był niewielki, bo zaledwie 0,99 €.  Makijaż zawsze najpierw zmywam micelem. Potem idzie w ruch chusteczka dla pewności,iż demakijaż został dobrze wykonany. Na samym końcu myję twarz żelem i wodą. Moja cera po perypetiach z tutejszą wodą odwdzięcza się mi.  Niewątpliwym plusem rzeczonych chusteczek jest to,iż na drugim miejscu w składzie znajduje się sok z aloesu i ekstrakt z mięty wodnej. Oba składniki bardzo pozytywnie wpływają na naszą cerę.  Aloes doskonale tonizuje i uspokaja, a mięta wodna odświeża.Drugim ważnym argumentem jest to,że nie posiadają alkoholu w składzie ( pod żadną postacią). Nie podrażniają naszej skóry. SKŁAD : Pozdrawiam....

Witam ciepło i miło. Za oknem bez zmian. No, może temperatura jest trochę wyższa. Dale buro i ponuro. Woda toaletowa Love została wydana przez Avon w 2014 roku. Zaliczają się do kategorii kwiatowo - owocowej. Nuty głowy  to :pomarańcze, nuty owocowe i kwiat jabłoni. Nutami serca są : konwalia,róża i jaśmin. Nuty bazy : piżmo,wanilia i białe drzewa. W pierwszym momencie od aplikacji wyczuwalne są zapachy róż zmieszane z owocami. Dopiero potem czuję jabłko, jaśmin i piżmo. Zapach jest naprawdę ładny, tylko... co z tego gdy bardzo nietrwały. Po prostu jak mgiełka. Choć i te czasem nas zaskakują swoją trwałością. Aplikację tejże wody trzeba powtarzać często. Już po godzinie nic nie czuję.  Niestety jakość nie jest współmierna do ceny. Jest po prostu słabo... Pozdrawiam.  cathy c.

Wiatam serdecznie. U mnie ponuro,szaro i buro. Zimno. Wczoraj ogrzewanie jeszcze nie działało. Dziś już tak. Przy jedenastu stopniach na zewnątrz musi.  Chciałam Wam przybliżyć  dobry zamiennik płynu do płukania jamy ustnej Listerine. Wiadomo,że jest najlepszy. Ale też najdroższy.Jeśli chodzi o Listerine mamy ich dziesięć rodzai. Między innymi Sensitive i Zero. Oba nie zawierają alkoholu. Reszta niestety już tak.  Jeśli chodzi o płyny Dontodent to wszystkie są bezalkoholowe. Jest dostępny w sieci drogerii DM w Niemczech. Jeśli chodzi o płyn przedstawiony na zdjęciu powyżej to ... Na pewno jest o wiele tańszy.Na pewno nie towarzyszy nam po użyciu te dziwne uczucie "paraliżu" w jamie ustnej. Według producenta: zabezpiecza nasze zęby i dziąsła przed szkodliwymi czynikami,zmniejsza wrażliwość na ból związany z gorącem oraz zimnem lub słodkim, zabezpiecza przed osadzaniem się kamienia i osadów na zębach,wyrównuje poziom PH i nadaje swieżości naszemu oddechowi....

Witam. Heilerde krem do mycia twarzy chciałam przetestować już jakiś czas temu. No powiem Wam,że długo "chodził" mi po głowie. Gdy tutejsza woda ( w pracy) zaczęła siać spustoszenie na mojej twarzy postanowiłam go wypróbować. Krem ma naturalny skład , więc nie musiałam obawiać się o zbytnie pogorszenie stanu rzeczy na mojej buzi. Delikatny detergent w postaci Coco - Glucoside ( poligukozyd kwasów oleju kokosowego ) w połączeniu z glinką lessową  nie robi krzywdy naszej skórze. Do tego olejki : ze słodkich migdałów i słonecznika dbają o odpowiednie nawilżenie. Ekstrakty z cytryny, pomarańczy i słodkiego kasztanu również mają swój dobroczynny wkład w wygląd naszego lica. Olejki eteryczne tylko je pogłębiają. Wygląd kremu przed użyciem jak na zdjęciu poniżej. W połączeniu z wodą i odrobiną roztarcia w dłoni z naszej strony zmienia się w delikatną i miękką kremową piankę.  Efekt mycia jest dellikatny,ale widoczny już po pierwszym użyciu. Skóra jest miękka, a p...

Witam serdecznie i przypominam o rozdaniu.  Serdecznie i ciepło zapraszam do wzięcia udziału. Nagrody są naprawde ciekawe. Wszelkie info znajdziecie  tu  . Życzę powodzenia. Pozdrawiam. cathy c.

Mamy dostęp do szerokiej gamy dezodorantów i antyperspirantów. Wybór jest naprawdę duży,a firmy je produkujące prześcigają się w ich wyborze i rodzaju. DEZODORANTY : Działanie dezodorantów ogranicza się do zmniejszania ilości oraz rozwoju bakterii na skórze bez hamowania wydzielanego przez nas potu. Zawierają one substancje przeciwbakteryjne i środki zapachowe. Efektem jest zahamowanie rozwoju drobnoustrojów i tuszowanie zapachu potu. Ich skuteczność jest krótkotrwała. Działają tylko parę godzin. W przypadku nadmiernego wysiłku, stresu czy też wyższych temperatur otoczenia nie sprawdzają się raczej. ANTYPERSPIRANTY : Te z kolei oprócz substancj i zawierających zmniejszających rozwój drobnoustrojów i bakterii, zawierają także związki ograniczające potliwość . Związki te pod wpływem temperatury i wilgoci obecnej na skórze zmieniają się w postać żelu. Zwęża on ujścia gruczołów potowych hamując tym samym znacznie wydzielanie potu. Tymi substancjami są z...

Witam Was cieplutko.  Dziś troszkę słońca u nas. Cieplej odrobinkę. Kredka przedstawiona na zdjęciu powyżej to ...  jedna z paru kosmetyków zamówionych na próbę z serii ColorTrend. Właściwie to cieniutka jest. Szybko się "zjada". Jest dość tłusta. Można to rozpatrywać jako wielki minus, ale ja jednak widzę i używam jej jak pomadki ochronnej. W tej roli sprawdza się doskonale. Kolor według producenta to muave,ale trochę im nie wyszedł, bo to jest odrobinę ciemniejszy brąz według mnie. Krzywdy sobie tą kredką nie zrobimy. Poza tym wykończenie do makijażu w brązach jak najbardziej pasuje. Zużyłam jej już połowę. Z racji,że nie lubię marnować kosmetyków wykończę ją, ale powrotu jednak nie planuję. Nie będzie to jednak mordęga, bo wykończenie na ustach podoba mi się ... nawet bardzo. Szkoda tylko,że tak krótko trzyma się ust. Pozdrawiam. cathy c.

 Witam Was po raz kolejny. Bohatera tego postu już zdążyłam wykończyć,więc chcę co nieco o nim powiedzieć. Żel z perełkami olejku mieści się w przeźroczystej 250 ml z plastiku. Designe przywodzi na myśl coś świeżego i przyjemnego. I taki jest ten żel. Wąchając na "sucho" czujemy kwiat magnolii z majaczącym w tle rabarbarem. W momencie kąpieli czujemy z kolei cierpkość (przyjemną) rabarbaru w oddali zaś majaczy magnolii. Kombinacja zapachowa jest naprawdę bardzo miła dla nosa i zmysłów.  Konsystencja jest średnio gęsta. Żel starczy nam na wiele kąpieli. Nie wysusza skóry i nie podrażnia jej. Po wysuszeniu możemy czuć delikatną miękkość naszego ciała. Skóra jest na pewno gładka. Zapach jednak nie utrzymuje się długo na ciele. Pienić pieni się. Myć myje. Czego chcieć więcej? Niczego. Pozdrawiam. cathy c. P.S. Jeśli nie mamy pod ręką żadnego szamponu ... w tej roli również sprawdzi się świetnie. Nie wysuszy naszych włosów. Perełki oleju nawet pomogą w lepszym ...

Wiatm serdecznie. Pogoda wciąż bez zmian. I nie zapowiadają się żadne zmiany jak na obecną chwilę. Do mani użyłam : - odżywka 9w1 Eveline, - lakier Lavender Shimmer Gel Finish Avon , - top Gel Shine Avon. Kolor to typowy lawendowy. Bez kropli bieli. Posiada liczne drobinki,jak widać na zdjęciu powyżej ( nie ma problemu ze zmyciem lakieru). Pędzelek cienki prosto ścięty.Dobrze operuje się nim wokół skórek. Przy jednej średniej warstwie można już osiągnąć dobre krycie, ale lepiej nałożyć dwie. Konsystencji nie mam nic do zarzucenia. Zresztą jak wszystkim lakierom z serii Gel Finish. Trwałość w normie. Jak wszystie lakiery z tej serii. I jak Wam się podoba? Pozdrawiam. cathy c.