482. PIANKA POD PRYSZNIC LIMONKA RÓŻOWE POMELO BALEA
Witam serdecznie.
To co widzicie na zdjęciu to nowość Balea. Od początku mnie zaciekawiła. Gdy ją kupiłam byłam bardzo zadowolona z siebie. Coś nowego pod prysznic ! I to w takiej formie ?! Bardzo zastanawiały mnie właściwości tego "cóś".
Musiało trochę poczekać na swoją kolej. No właśnie! Gdy wzięłam ją pod prysznic i wydobyłam pierwszą porcję delikatnie różowej pianki uderzyło mnie to,iż zapach pomimo swej świeżości jest taki jakby słaby ( przynajmniej dla mnie). Drugą sprawą jest to,że w trakcie mycia się nią mam wrażenie jakbym nie domywała się. Jeśli chodzi o wydajność to mi starczyła na sześć wizyt pod prysznicem.
Pianka bazuje na SLeS i betainie kokosowej. Na trzecim miejscu pomiędzy nimi gliceryna.Na siódmym miejscu od końca w składzie jest olej z avokado. Tak więc, właściwości pielęgnujące znikome. Co nie oznacza,że przesusza skórę.
Moim zdaniem taki średniaczek. Właściwości jakieś ma. Po prostu zbędny gadżet.A myślałam, że poszłam żywcem do nieba, gdy ujżałam ją na stronie internetowej DM-u.
Pozdrawiam.
cathy c.
Kolorowe opakowanie zachęca do zakupu :)
OdpowiedzUsuńWitam. Tak,nawet bardzo. Pozdrawiam.
UsuńCzasem ładne opakowanie potrafi zmylić :)
OdpowiedzUsuńPrawda... Pozdraweiam serdecznie. :)
Usuń