727. PIANA W WANNIE - DREZDNER ESSENZ
Dzień dobry. ☺
Dzisiaj szaro, buro i ponuro. Nie pisałam wczoraj,bo miałam dość nieprzyjemną rozmowę z rodziną pani Marty i musiałam trochę się uspokoić. Dlatego dzisiaj opublikuję dwa posty.
W zeszłym tygodniu zużyłam komplecie umilaczy z Drezdner Essen. Jest to jeden z tych kompletów,który można dodać do prezentu.
Wszystkie wyglądały i posiadały taką samą konsystencję. Różniły się jedynie zapachami. Najbardziej przypadł mi do gustu korzenny. Z zimowymi jagodami był odrobinę za słodki dla mnie. Truskawka z czekoladą pachniała tylko czekoladą. Właściwości miał dobre. Jednak na drugi dzień po kąpieli czułam,że skóra jest z lekka przestudzona.
Piany było nawet sporo jak na 20 ml płynu. Nie utrzymywała się jednak długo. Pod koniec kąpieli nikła w oczach.
SKŁAD :
Pozdrawiam.
cathy c.
Lubię takie produkty :D
OdpowiedzUsuńile piany :) szkoda, że pod koniec jednak znikała
OdpowiedzUsuńW sumie na raz dobre ;D
OdpowiedzUsuńCoś dloa mnie.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl