677. ESENCJA W PERŁACH ZIELONA HERBATA BIELENDA




Witam w ten ponury dzień!  

Dziś pada mocniej. Pieska pogoda. Nawet Aki zrobi swoje na dworze i ciągnie do domu. Jest mokro i zimno. Najlepiej ostać się pod kocem w łóżku z ciepłą herbatą. 

Dziś o kosmetyku,którego używam dopiero od niedawna, ale już mnie zachwycił. Esencja w perełkach Bielenda przeznaczona jest do cery tłustej i mieszanej. Konsystencję ma żelowo - perłową. Przedjak i po dozowaniu. Ja używam cztery pompki. Starcza to na pokrycie mojej twarzy i szyi esencją. Zapach na świeży i niedrażniący. Szybko wchłania się w skórę. Po tygodniowym stosowaniu rano i wieczorem zauważyłam, iż moja cera wygląda lepiej. Pory są mniejsze. Twarz promienieje. Skóra jest gładka i przyjemna w dotyku.

OD PRODUCENTA :


Stosowanie jej sprawia mi dużą przyjemność. Nadaje się też pod makijaż. Podkład nie waży się pod jej wpływem ani nie ciemnieje. 

SKŁAD :


Obietnice producenta uważam za spełnione w 100%. Polecam Wam tą esencję z ręką na sercu. Jest dostępna od tego miesiąca w sieci Rossmann. Cena jest adekwatna do jakości. Około 20 złociszy wzwyż.

Pozdrawiam. 

cathy c.

Komentarze

  1. Co prawda mam cerę suchą, ale ta esencja równiez mnie zaciekawiła:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocze są te produkty z perełkami Bielendy :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Witam serdecznie. Dziękuję za Twój komentarz. Dzięki niemu mogę zajrzeć na Twego bloga. Pozdrawiam. cathy c.

Popularne posty z tego bloga

734. ROZDANIE NA DOBRY NOWY POCZĄTEK

653. ROZDANIE AZJATYCKIE U BABCI NA STRYCHU

741. DNO DNA LUTY 2018