690. KALENDARZE ADWENTOWE DRZWICZKI NR 2
Witam Was. ☺
Wczoraj wieczorem otworzyłam kolejne drzwiczki w kalendarzach. I kolejne kosmetyki wpasowały się w moje potrzeby na ten dzień.
BALEA
Tu drzwiczki skrywały w sobie żel do mycia twarzy i demakijażu. Użyłam go. Powiem Wam,że dobrze domywa resztki makijażu. Jest delikatny dla oczu. Cera jest gładka i przyjemna w dotyku po myciu. Nie ma uczucia ściągnięcia po myciu. Robi to co ma robić.
Prawda, że i to opakowanie jest słodkie?
Skąd dla ciekawych.
ALVERDE
Tu pod numerem 2 mieszkała maseczka różana. Przeznaczona do cery suchej. Zawierająca mnóstwo dobrych składników. Jednak nie dla mojej cery. Po mimo jej suchości ostatnio. Maseczka nie nawilża, a natłuszcza. Po użyciu po kilku minutach musiałam przepłukać twarz i wtedy było dobrze.
Skład dla ciekawych.
Pozdrawiam.
cathy c.
Swietne są takie kalendarze awentowe. Załuję, że sama nie mam :P
OdpowiedzUsuńFajne te kalendarze :D
OdpowiedzUsuńUroczy jest ten malutki żel, chciałabym taki kalendarz.
OdpowiedzUsuńSuper:))))
OdpowiedzUsuńJednak Balea no Balea ;)
OdpowiedzUsuń